reklama
kategoria: Sport
14 listopad 2025

Czy to talent na miarę Igi Świątek? Nadia Affelt chce być rakietą numer jeden na świecie!

fot. Paweł Skraba
Nadia Affelt ma dopiero 17 lat, ale już teraz młodą tenisistkę wiele łączy z Igą Świątek. Co dokładnie? Zawodniczka pochodząca z Torunia uwielbia grać na mączce, również chciałaby wygrać w przyszłości turniej French Open, ale przede wszystkim ma ogromną chęć do pracy i już teraz osiąga znakomite sukcesy. – Każdy chciałby grać jak Iga, ale ja chciałabym napisać swoją historię – mówi Affelt.
Młoda tenisistka na kort trafiła przypadkiem. Jej tata zawsze kochał sport i próbował tego bakcyla zaszczepić również w córce. Próbowała wielu dyscyplin, ale dopiero gdy wzięła w wieku czterech lat do ręki tenisową rakietę, zakochała się bez opamiętania.

Na początku po prostu lubiłam trenować, ale nie sądziłam, że będę odnosić jakieś sukcesy – mówi tenisistka.
W wieku 14 lat zaczęłam wygrywać, zdobywać medale mistrzostw Polski oraz zaistniałam na arenie międzynarodowej. Od tamtej pory wiedziałam, że chcę się zająć tenisem profesjonalnie. 

 

Nadia zawsze była aktywna, lubiła się pocić, mieć taki sportowy wycisk – dodaje Anita Affelt,
mama zawodniczki.

Na początku trenowała rekreacyjnie, ale z czasem powiedziała nam, że chce być numerem 1 na świecie. To było dla nas zaskoczenie, ale postanowiliśmy pomóc jej w spełnieniu tych marzeń. Po prostu wiemy, że bez tego nie wyobraża sobie życia, ale też wierzymy, bo ma ogromny charakter do sportu, predyspozycje. Będziemy ją w tym wspierali dopóki starczy nam sił i funduszy. Jestem przekonana, że przy odpowiednim wsparciu Nadia będzie grała na wysokim poziomie.


Już teraz Affelt może poszczycić się wieloma medalami mistrzostw Polski w kategoriach młodzieżowych, zarówno w singlu, jak i deblu, a ze swoją drużyną Pro Tenis Toruń w tym roku wywalczyła brązowy medal Narodowych Mistrzostw Polski. Zdążyła też zaistnieć na arenie światowej, bowiem wygrywała międzynarodowe zawody ITF Juniors 200 w Rutesheim, ITF Juniors 100 w Poznaniu i Lipawie czy była finalistką turniejów ITF Juniors 100 w Alicante, Hadze czy Sztokholmie. Do tego dochodzi brązowy medal młodzieżowych mistrzostw Europy i dziesiątki innych sukcesów. Na razie jest 165. juniorką na świecie, jednak sukcesywnie pnie się w rankingu ITF.

W przyszłym roku chcę wystartować we wszystkich juniorskich szlemach i to jest teraz dla mnie cel numer jeden. W przyszłości najbardziej chciałabym zwyciężyć na kortach Rolanda Garrosa, tym bardziej, że na mączce czuję się najlepiej, mimo że wiele osób, na czele z trenerem, mówi, że jestem stworzona pod twardą nawierzchnię. Gram ofensywnie, płasko, ale jednak i tak czuję się lepiej na tej wolniejszej nawierzchni – mówi zawodniczka. 


Co ciekawe, mączka oraz wspomniany turniej French Open są też ulubionymi Igi Świątek, czyli absolutnej legendy nie tylko polskiego, ale również światowego tenisa. Affelt lubi też słuchać Taylor Swift, co jest kolejnym nawiązaniem do najlepszej naszej zawodniczki w historii.

Oczywiście Iga jest dla mnie ogromną inspiracją, tym bardziej, że w młodym wieku osiągnęła bardzo wiele – mówi Affelt,
której rakiety zapewnia Wilson Polska.

Nigdy jej jeszcze nie spotkałam, ale mam nadzieję, że w najbliższych latach będzie to możliwe, a najlepiej żeby wystąpić przeciwko niej na korcie. Wiadomo, że każdy chce grać tak jak ona, ale ja chciałabym napisać historię jako Nadia Affelt i tego się trzymam.

 

Znam Igę bardzo dobrze, bo kiedyś pracowaliśmy razem na Legii Warszawa, ale nie porównywałbym Nadii do żadnej innej zawodniczki. Każdy ma swoje predyspozycje i jest innym tenisistą, innym człowiekiem  – mówi Mikołaj Jędruszczak, trener Affelt,
który współpracuje z nią od dwóch i pół roku.

Nadia ma talent do ciężkiej pracy i to jest jej dar. Dzięki temu elementy techniczne możemy po prostu wypracować. Nadia lubi też zapytać o niektóre ćwiczenia, po co to robimy. To oznacza, że jest świadomą zawodniczką, a dzięki temu razem możemy iść do przodu w całym procesie. Początki były jednak ciekawe, bo musieliśmy się dobrze poznać, Nadia była przyzwyczajona do zupełnie innego prowadzenia. Doceniam drogę, jaką przechodzi, a ja robię wszystko, co w mojej mocy, żeby pomóc spełnić jej marzenia.


Dla 17-latki tenis jest całym życiem, ale bywa, że obrazi się na swoją „miłość”. Zdarza się to oczywiście po przegranych, z których zawsze jednak wyciąga lekcję.

Najdłużej wytrzymała bez tenisa trzy dni – śmieje się mama tenisistki.
Całe jej życie jest skupione wokół sportu. Lubi się rolować, biegać, wręcz ciężko jej stwierdzić, co lubi robić poza tenisem. Nawet jak wygrywa, to zawsze znajdzie coś do poprawy, jest perfekcjonistką. Dlatego jako rodzina też musimy stanąć na wysokości zadania i ją wspierać.


Nadia:

Zawsze mogłam liczyć na wsparcie rodziców i jestem im za to bardzo wdzięczna. Razem zauważyliśmy, że warto inwestować w moją karierę. Nieraz poświęcali dla mnie wakacje, bo nie chcieli jechać beze mnie. Do tego dochodzą wszelkie wydatki, które w tenisie nie są małe. Mam też młodszego brata, który gra w piłkę, ale zdaję sobie sprawę, że do tej pory rodzice poświęcili mi znacznie więcej czasu, bo musieli jeździć ze mną na turnieje i dostosować pode mnie całą logistykę. Naprawdę im za to dziękuję!


Jako 17-latka Affelt kontynuuje naukę i świetnie potrafi pogodzić edukację ze sportem. Ze względu na ciągłe wyjazdy uczy się „w chmurze”, a wszelkie egzaminy zdaje na 90-100 procent. Drugą klasę liceum ukończyła z wyróżnieniem, choć zdarza się, że niektóre sprawdziany pisze z drugiego końca świata.

Co więcej, jako jedna z nielicznych tenisistek ukończyła państwową, a nie prywatną szkołę podstawową, bez żadnych ulg – dodaje mama tenisistki.
Później daliśmy jej wolną rękę. Miała do wyboru normalną szkołę i rekreacyjną grę w tenisa lub edukację w chmurze i profesjonalne podejście do sportu. Oczywiście wybrała sport. Muszę jednak przyznać, że jest także pokorna i bardzo dobrze się uczy.

 

Czasami ciężko mi się zabrać za naukę, skoro mam trzy treningi dziennie, ale wciąż cieszę się z takiej opcji – mówi młoda tenisistka.
Najwięcej muszę pracować nad przedmiotami ścisłymi, a z polskiego, filozofii czy historii czuję się znacznie mocniej. Uczę się też języków, bo wiem, że to może mi się przydać w karierze tenisowej. Nie żałuję, że nie mam normalnego, uczniowskiego życia. Też spotykam się ze znajomymi, mam bliskich przyjaciół od lat. Tak jest mi dobrze.


Affelt może liczyć na wsparcie Polskiego Związku Tenisowego oraz swoich sponsorów i partnerów, czyli Naturalnej Wody Mineralnej Krystynka, Uzdrowiska Ciechocinek, Nomet i AthleticoMed. Doceniają ją również lokalne władze, czyli Prezydent Miasta Torunia, a ponadto tenisistka otrzymuje stypendium Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego Piotra Całbeckiego, który obdarzył ją rolą ambasadorki projektu „Uwierz w Sport” skierowanego do młodych sportowców.

To bardzo hojny gest ze strony marszałka, który bardzo doceniam, podobnie jak wsparcie wszystkich moich sponsorów, którzy umożliwiają mi rozwój – cieszy się 17-latka i liczy na to,
że grono wspierających ją instytucji będzie się powiększać.


Aktualnie Affelt przygotowuje się w Polsce do kolejnych turniejów, bowiem chciałaby jak najlepiej zaprezentować się na najbliższych zawodach na Florydzie.

Będą to turnieje kategorii J300 i J500, więc to już najwyższa ranga jeśli chodzi o juniorskie imprezy – mówi Affelt.
To właśnie tam będę mogła wywalczyć przepustkę do Australian Open i taki jest mój cel.


Na koniec mamę Nadii pytamy o to, czy w przyszłości wyobraża sobie Nadię występującą na korcie centralnym French Open w finale słynnego Rolanda Garrosa. A najlepiej wygrywającą cały turniej.

To byłoby spełnienie marzeń nas wszystkich. I jest to możliwe – odpowiada wzruszona.

PRZECZYTAJ JESZCZE
pogoda Zawiercie
7.1°C
wschód słońca: 06:55
zachód słońca: 15:58
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Zawierciu

kiedy
2025-11-15 16:00
miejsce
Miejski Ośrodek Kultury,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-11-15 18:30
miejsce
Miejski Ośrodek Kultury,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-11-18 19:00
miejsce
Miejski Ośrodek Kultury,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-11-22 18:00
miejsce
Miejski Ośrodek Kultury,...
wstęp biletowany